Brak produktów w koszyku.

O mnie

Moja droga związana z dietetyką zaczęła się już w latach nastoletnich, kiedy w gabinecie lekarskim otrzymałam etykietę „grubego dziecka”. Jednak to nie waga była przyczyną złego stanu zdrowotnego, który jeszcze bardziej się pogorszył po tym jak zastosowałam się do zaleceń diety głodówkowej (1000-1200 kcal).

Z pozoru niewinne odchudzanie, które miało mi pomóc poczuć się lepiej spowodowało, że w mojej historii zagościły zaburzenia odżywiania. Bardzo długo odpychałam od siebie diagnozę oraz kurczowo trzymałam się kontroli kalorii czy makroskładników. Miałam również zaburzony obraz własnego ciała, a jedzenie (a raczej niejedzenie, a więc głodzenie się) dawało mi poczucie sprawczości.

Wtedy nie wiedziałam, że zdrowe odżywianie nie polega na eliminacji żadnej grupy produktów (chyba, że coś nam szkodzi) ani na odmawianiu sobie przyjemności z jedzenia. Nie wiedziałam również, że odchudzanie nie równa się wiecznemu odczuwaniu głodu ani że nie muszę zasłużyć na posiłek, jeść pod zegarek ani spalać każdej zjedzonej kalorii.

 

Kilka lat restrykcji

Kilka lat restrykcji dało mniejszą liczbę na wadze, jednocześnie zabierając mi mnie. Jeszcze przez długi czas po najgorszym etapie zaburzeń odżywiania podporządkowywałam się dietetycznym regułom gry. Słuchałam się kultury diet i podlegałam pod kanon piękna, które wzmacniały we mnie przekonanie, że nie jestem wystarczająca.

Relacja z jedzeniem przełożyła się również na relację z ruchem. Trening był obowiązkiem, powinnością, narzędziem do palenia kalorii, a czasami również karą za zjedzoną czekoladę.

Dzisiaj jestem wolna od zaburzeń odżywiania. Nie liczę kalorii, nie kategoryzuję jedzenia ani nie stosuję wobec siebie przemocowych zachowań żywieniowych. Żyję w zgodzie ze sobą i swoim ciałem, jedząc intuicyjnie i ruszając się z przyjemnością.

Wiem z czym się zmagasz i wiem, że to trudne. Z tego miejsca chcę Ci powiedzieć, że Twoje życie nie musi się kręcić wokół jedzenia czy odchudzania.

 

Nie umiałaś inaczej

To jest moja odpowiedź na Twoje wyrzuty sumienia i listę wytyków, które sobie robisz. Żyjemy w czasach, w których bardziej liczy się to, jak wyglądają nasze ciała, a nie to czy są sprawne i zdrowe. Z każdej strony jesteśmy bodźcowane obrazami jedzenia i dietetyczną dezinformacją, którą szerzy kultura diet. Obiecuje szybkie efekty, szczęście i sukces. Idziesz w to, bo pragniesz szczuplejszego ciała, a kończysz z efektem jo-jo lub nie potrafisz przestać kontrolować swojej porcji czy ilości zjadanych kalorii w obawie przed wzrostem kilogramów.

Jedzenie nie powinno być karą ani nagrodą. Nie powinno także powodować obaw, nasilać lęku czy być odpowiedzią na stres.

Twoje tempo to dobre tempo

Moje Podopieczne, jak również odbiorczynie kojarzą mnie właśnie z tym zdaniem. Pomogę Ci naprawić relację z jedzeniem, ruchem i ciałem. Nie obiecuję, że będzie łatwo, że zawsze będzie Ci się chcieć, a Twoja droga będzie się składać z samych sukcesów. Proces tak nie wygląda. Będą gorsze dni, błędy i potknięcia. Nauczę Cię, jak w trudniejszych momentach podejść do siebie z wyrozumiałością i życzliwością, które pomogą Ci pozostać na drodze do zmiany.

Tutaj nie zostaniesz oceniona. Jesteś bezpieczna. Pamiętaj, że cyferki na wadze nie definiują Twojej wartości.

Możesz sprawdzić w jaki sposób pracuję, słuchając odcinków podcastu. W sklepie znajdziesz webinary oraz ebooki, które pomogą Ci zrozumieć swoją relację z jedzeniem, a następnie podjąć aktywne kroki naprawcze.

Masz dość dopasowywania swojego życia pod dietę, kalorie czy wagę? Wiecznych wyrzutów sumienia, kontroli i poczucia, że nie zasłużyłaś na jedzenie? Podejmij działanie, bo nie ma zmian bez zmian.

Jeśli uważasz, że potrzebujesz współpracy indywidualnej skontaktuj się ze mną używając formularza, w zakładce kontakt.

Czym się zajmuję, a więc jak mogę Ci pomóc?

Przeszłość i przyszłość

Ukończyłam dietetykę na Wrocławskim Uniwersytecie Medycznym oraz psychodietetykę na SWPS we Wrocławiu. Jestem przyszłą autorką książki oraz wykładowczynią akademicką.

Do życia podchodzę z uśmiechem, do treningu z energią, za to do zdrowia z powagą i odpowiedzialnością. W swojej praktyce zawodowej polegam na aktualnej wiedzy z wiarygodnych dowodów naukowych, które potwierdzają skuteczność i bezpieczeństwo stosowanych narzędzi oraz terapii.

W roku 2023 odbędzie się premiera mojej książki, o której więcej informacji już niebawem.